Choroba, która dopadła nasz dom zmusiła nas do świątecznego pozostania w domu. Dlatego też na szybko przygotowałam żur wielkanocny, warto dodać, ze mój pierwszy w życiu.
Składniki:
Marchewka 2 szt.
Cebula 1/4 szt.
Pietruszka 2 szt.
Seler 1/2 szt.
Kiełbasa biała 350 g
Zakwas na żurek 1/2 l
Mąka 1 łyżka
Woda 2 łyżki
Czosnek 3 ząbki
Sól, pieprz
Liść laurowy 1 szt
Ziele angielskie 1 kulka
Przyrządzanie:
Warzywa (marchewkę, pietruszkę, seler i cebulę) obieramy i zalewamy 1,1 l zimnej wody. Gotujemy przez 30 minut, nie doprowadzając do wrzenia. W osobnym garnku gotujemy kiełbasę, którą następnie kroimy w plasterki (zdejmując skórkę)
i wrzucamy wraz z wodą, w której się gotowała do odcedzonego z warzyw wywaru. Wlewamy zakwas, podprawiamy mąką, wrzucamy ziele angielskie i liść laurowy. Zagotowujemy. Następnie dodajemy roztarty z solą czosnek. Jeśli będzie za mało słony doprawiamy solą, dodajemy pieprzu według uznania. Mieszamy oraz posypujemy obficie majerankiem. Pozostawiamy do jutra, dla wzmocnienia smaku. Podajemy z plasterkami kiełbasy oraz ćwiartkami jajka na twardo, można też posypać rzeżuchą.
Smacznego!
Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz