wtorek, 9 kwietnia 2013

Kurczak na meksykańską nutę - tęskonota za ciepłem

Jak widać i słychać zima nie chce od nas odejść. Jeden dzień ciepło - jest nadzieja, na drugi nadziei już nie ma - znowu śnieg za oknem. Dlatego też trzeba się wspomagać ciepłem płynącym z innych źródeł.


Składniki:

6 podudzi kurczaka (lub 8 - 10 pałek) - ilość zależy od wielkości naczynia żaroodpornego
Cebula 2 szt.
Fasola czerwona 1 puszka
Pomidory 2 puszki
Przyprawy: sól, pieprz, papryka słodka, pieprz cayenne


Przyrządzanie:

Kawałki kurczaka myjemy i osuszamy. Nacieramy solą i pieprzem, posypujemy, dość obficie słodką papryką. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 40 minut.


W między czasie przygotowujemy sos. Cebule kroimy w piórka i szklimy na rozgrzanym oleju. Dodajemy odsączoną fasolę, podsmażamy 5 minut.


Następnie dodajemy pomidory i podsmażamy jeszcze 5 minut. Przyprawiamy solą
i pieprzem, zarówno zwykłym jak i cayenne, do smaku.


Część sosu przekładamy do naczynia żaroodpornego. Wykładamy mięso, które przykrywamy druga częścią sosu. Wkładamy do piekarnika nagrzanego do 200 stopni na 20 minut. Podajemy z ryżem. Smacznego!






3 komentarze:

  1. NAJLEPSZY KURCZAK JAKI JADŁAM OSTATNIO:)W.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kuchnia meksykańska jest jedną z moich ulubionych. Jescze jak widze ze jest kurczak to mam juz pomysł na obiad dla mojego faceta. Bo calosc wyglada swietnie :)

    OdpowiedzUsuń